Magdalena Mieszawska, absolwentka studiów pierwszego stopnia, kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja

Społeczna odbyła staż w Lidl Polska, po zakończeniu stażu otrzymała propozycję dalszej współpracy w dziale reklamy Lidl Polska, z której skorzystała.

W jaki sposób znalazła Pani informację o konkursie „Grasz o staż”? Czy brała Pani w nim udział wcześniej?
O samym konkursie dowiedziałam się z prasy z Gazety Wyborczej. Dodatkowo informacje pojawiały się na portalach dla studentów. Cały konkurs jest dość głośno rozreklamowany, wiedzą o nim studenci i uczelnie. W konkursie wzięłam udział po raz pierwszy. Zdecydowałam się na udział w konkursie na V roku studiów magisterskich. Pomyślałam, że gdyby mi się udało wygrać byłby to cudowny początek i bardzo ważny wpis w moim CV.

W jakiej firmie oraz dziale odbywa Pani staż?

Studia licencjackie ukończyłam z Dziennikarstwa i komunikacja społecznej, następnie przeniosłam się do Krakowa i na Uniwersytecie Jagiellońskim studiowałam Zarządzanie mediami. W konkursie wybierałam staże w działach związanych właśnie z mediami i reklamą. Udało mi się i zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną do Lidla do Działu reklamy gdzie odbyłam 3 miesięczny staż.

Jak wyglądał proces kwalifikacyjny?
W konkursie Grasz o staż należy zrobić zadanie oparte o podane wcześniej informacje w zadaniu. Przypomina to case study, to jakie informacje są podane i w jaki sposób należy podejść do zadania jest zawsze w precyzyjny sposób opisane. Każdy z uczestników może wykonać maksymalnie 3 zadania i wybrać kilka firm i działów, w których chciałby odbyć staż. Następnie jeśli dane zadanie spodoba się firmie i zostanie wysoko ocenione, uczestnik zapraszany jest na rozmowę kwalifikacyjną. 🙂

Czy sądzi Pani, że udział w konkursie „Grasz o staż” będzie miał wpływ na Pani karierę zawodową?

Oczywiście, że polecam udział w konkursie! To możliwość zdobycia nowego doświadczenia. Prawdziwa praca. Podczas studiów uczymy się przede wszystkim teorii nie zawsze mamy możliwość praktycznego podejścia. Podczas stażu miałam swoje obowiązki i zadania, które musiałam wykonywać. Zawsze mogłam zwrócić się o pomoc i wsparcie, a pozostali pracownicy przyjęli mnie bardzo ciepło. Udział w takim konkursie z pewnością niesie ze sobą same plus. Nowa wiedza, obycie w pracy, poznanie różnych technik i modeli, o których człowiek dowie się tylko i wyłącznie podczas pracy. Dodatkowo pracodawcy po stażu bardzo często oferują stażystom pracę, co udało się i mnie.

Co mogłaby Pani doradzić studentom, którzy nie są zdecydowani czy brać udział w konkursie?
Myślę, że nie ma nad czym się zastanawiać! W chwili obecnej sytuacja na rynku pracy nie jest za wesoła. Dlatego udział w konkursie, dodatkowe staże i praktyki nowe doświadczenia, zawsze są mile widziane. Ja sama podczas swoich studiów starałam się robić jak najwięcej, uczestniczyłam w Kołach Naukowych, brałam udział w konkursach, wyjazdach zagranicznych, rok studiowałam za granicą. Jeśli istnieje możliwość myślę, że należy z niej korzystać! 🙂