W czasach jałowego sporu pomiędzy PiS-em i anty-PiS-em polskie społeczeństwo dojrzało do zmian. Ludziom brakuje meritum w polityce – to koniecznie trzeba zmienić – mówił Ryszard Petru podczas spotkania w Rzeszowie.

Ryszard Petru w Rzeszowie

NowoczesnaPL zorganizowała jedno z cyklu spotkań informacyjnych w WSIiZ. W pełnej ludzi Auli im. Profesora Jerzego Chłopeckiego lider ugrupowania mówił o przyjętych założeniach programowych, potrzebie zmian, ale również diagnozował kondycję obecnej sceny politycznej – jeśli ktoś był posłem całe życie, zrobi wszystko, żeby dalej nim być. Moja propozycja skierowana jest do ludzi „młodych duchem”. Musimy przestać bać się trudnych rozmów. Forsowane przez polityków hasło – Polacy, nic się nie stało! – nie ma racji bytu. Obecny rząd jest jak Titanic – z mostka nie widać góry lodowej, a krzyki z rufy nie docierają.

Zdaniem Ryszarda Petru Podkarpacie daje dobry przykład – to nie jest Polska B – mówił, chwaląc związki nauki z biznesem, podkarpacką przedsiębiorczość i innowacyjność.

W swoim wystąpieniu Pan Petru poruszył również kwestie zdrowia i edukacji, po raz kolejny obrazując podejście polskich elit politycznych – nie ruszajmy tego tematu, bo na zdrowiu zawsze można przegrać.

Pytany o źródła finansowania swoich działań odpowiadał – nikt za mną nie stoi. Fundusze pochodzą z moich środków oraz od moich przyjaciół. Działamy w czasach, w których ludzie brzydzą się wchodzić do polityki. Potrzeba zmian, które stworzą perspektywy dla Polaków. Sensowne zmiany mogą doprowadzić do tego, że za 20 lat możemy być tak bogaci, jak najbogatsze kraje Europy.

Podczas krótkiego spotkania nie udało się poznać wszystkich szczegółów związanych z planowaną „rewolucją pokoleniową”, ale można było dowiedzieć się, jakie opcje stwarza współczesna scena polityczna, co może być pomocne w obliczu nieodległej konieczności spełnienia swojego obywatelskiego obowiązku.

ZOBACZ WYWIAD Z RYSZARDEM PETRU
ZOBACZ ZDJĘCIA Z WYDARZENIA