Podkarpacie ma wszelkie atuty, aby przyciągnąć chińskich partnerów – mówił Radosław Pyffel – Prezes Centrum Studiów Polska-Azja podczas Debaty „Współpraca Polska-Chiny z uwzględnieniem aspektu regionalnego”, która odbyła się dzisiaj w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego.
Dominik Łazarz – dyrektor Regionalnego Ośrodka Debaty Międzynarodowej, organizatora spotkania, mówił o zmianie warty na globalnej scenie politycznej, czego odzwierciedleniem jest polityka Ministerstwa Spraw Zagranicznych, która do tej pory najwięcej uwagi poświęcała współpracy w ramach Unii Europejskiej. Przedstawiciel organizatora odczytał również fragment listu Elżbiety Łukacijewskiej – poseł do Parlamentu Europejskiego, która jest członkinią Delegacja PE do spraw stosunków z Chińską Republiką Ludową.
Małgorzata Wierzejska z Ministerstwa Spraw Zagranicznych przypomniała wizytę prezydenta Bronisława Komorowskiego w Państwie Środka, która odbyła się w roku 2011. Jej owocem stało się partnerstwo strategiczne pomiędzy Warszawą a Pekinem. Jak wspomniała, obecnie 50 polskich miast i regionów ma swoich partnerów w Chinach. Sekretarz zaapelowała także, aby wszystkie inicjatywy współpracy zgłaszać ministerstwu, dzięki czemu możliwa będzie centralna koordynacja działań.
Marzena Furtak-Żebracka, dyrektor Wydziału Promocji i Turystyki Urzędu Miasta Rzeszowa podkreśliła rosnącą intensywność kontaktów pomiędzy stolicą Podkarpacia a miastami chińskimi. Delegacja reprezentantów chińskich była obecna m.in. na „Stadionie Kultury”. Kończąc dodała, że po jednej z wizyt media chińskie określiły Rzeszów „polskim miasto w chińskim stylu”.
Marcin Wielondek – Wiceprzewodniczący Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaźni Polsko – Chińskiej, najstarszej organizacji zajmującej się relacjami pomiędzy obu państwami, wskazywał na silną kartę przetargową, którą dla Polski stało się sprawne uporanie się z kryzysem gospodarczym.
Według Radosława Pyffel – Prezesa Centrum Studiów Polska-Azja – Podkarpacie ma wszelkie atuty niezbędne do reindustrializacji. Wspomniał o „12 krokach Wen Jibao”, czyli chińskim planie współpracy kulturowej, edukacyjnej oraz naukowo-technicznej pomiędzy Chinami a Europą Wschodnią. Polska ma stać się liderem tej współpracy, bowiem stanowi blisko 40 proc. ludności 16 krajów Europy Środkowo Wschodniej z którymi w ramach polityki 12 kroków Wen Jiabao zamierzają współpracować Chiny. Być może właśnie dlatego na stategicznego partnera w regionie, Chińczycy wybrali Polskę a nie Węgry, które bardzo o to zabiegały.
R. Pyffel uważa że, najważniejszą rolą państwa jest tworzenie „dobrej atmosfery” sprzyjającej stosunkom bilateralnym. Trudno o taką atmosferę, kiedy Polska polityka zagraniczna skupia się na Zachodzie, zamykając ambasady w Mongolii oraz Birmie.
Dodał, że cechami charakteryzującym przedsiębiorcę walczącego o rynek azjatycki powinny być determinacja w zdobywaniu kontaktów, innowacyjność, elastyczność połączona z cierpliwością oraz gotowość konkurowania z graczami z całego świata. Wchodząc na rynek dobrze mieć lokalnego partnera. Za przykład takich działań mogą służyć biznesmeni niemieccy, dla których podróż z kanclerz Angelą Merkel jest ukoronowaniem wcześniejszej współpracy.
Rafał Darecki – prezes klastra „Kraina Podkarpacie” wskazał na trzy filary Krainy, które mogą przyciągnąć potencjalnych kontrahentów. Są to zrównoważona turystyka, zdrowie oraz eko-technologie. Zwrócił uwagę, że w Przemyślu już działa zielona strefa.
Artur Szczypek – ekspert ds. współpracy polsko-chińskiej w firmie Zelmer – podkreślił rolę stref ekonomicznych, które przyczyniły się do szybkiego wzrostu gospodarczego Chin. Zauważył też, że Polacy zbyt często „chińszczyznę” utożsamiają z tandetnymi produktami zalewającymi rynek europejski. Zaznaczył, iż po „odrobieniu zadania domowego” chińskie przedsiębiorstwa są nie tylko liderami w kwestiach technologicznych, ale mogą także służyć za wzór sprawnego zarządzania. Zaznaczył, że błędne przekonanie o wyższości Europejczyków nad Azjatami z góry skazuje nas na porażkę w tych relacjach. Jako praktyk, polskim przedsiębiorcom spoglądającym w stronę Pekinu, zalecił przygotowanie się z różnic w etykiecie biznesowej. Chociaż dobry produkt najpewniej obroni się sam, to uniknięcie gaf w relacjach będzie świadczyć o naszym szacunku do partnera.
Druga część spotkania miała formę dyskusji panelowej, którą rozpoczęło pytanie o powody partnerstwo strategicznego Polski i Chin. Według Marcina Wielondka z Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Chińskiej umowa jest ukoronowaniem wieloletnich dobrych relacji pomiędzy państwami. Radosław Pyffel podkreślał jak istotne dla chińskiego partnera jest znaczenie członkostwa Polski w Unii Europejskiej oraz sukces w walce z kryzysem ekonomicznym. Dodał, iż polityka zagraniczna Chin opiera się na współpracy z przedstawicielami poszczególnych regionów. Takim partnerem w Ameryce Południowej jest Argentyna. W Europie Centralnej ma to być właśnie Polska.
Marzena Furtek- Żebracka z Urzędu Miasta mówiła o pomysłach przywiezionych z Chin, które udało się przenieść na grunt rzeszowski, chodziło o okrągłą kładkę, oświetlenie na ul. Lubelskiej oraz most na ul. Narutowicza. Wyjaśniła także wybór miasta partnerskiego Fangchenggang, które jest częścią regionu, z którym wkrótce województwo rozpocznie współpracę.
Uczestnicy debaty chcieli od panelistów uzyskać odpowiedzi nt. sektorów gospodarki, które mogą stać się zarzewiem współpracy biznesowej, edukacyjnej oraz o wnioskach, które należy wyciągnąć z blamażu COVEC podczas budowania autostrady A2.
Wszyscy prelegenci debaty podkreślali znaczenie cierpliwości oraz długoletniej wizji we współpracy z chińskimi partnerami, którzy wyjątkowo cenią sobie działania długofalowe.
Na zakończenie wymieniono wszystkie atuty Podkarpacia, które z chińskiej perspektywy mogą świadczyć o przewadze regionu nad innymi częściami Europy.
Debatę poprowadził redaktor Adam Głaczyński. Patronat nad wydarzeniem objęła Małgorzata Chomycz-Śmigielska – Wojewowada Podkarpacki, Władysław Ortyl – Marszałek Województwa Podkarpackiego oraz Tadeusz Ferenc – Prezydent Miasta Rzeszowa.
