Ponad 600 studentów WSIiZ skorzystało z tegorocznego letniego obozu sportowego w Solinie. Było gorąco i to nie tylko ze względu na upalne temperatury.
– Studenci mieli zajęcia z terenoznawstwa, prowadzili gry terenowe, uczyli się pływać na kajakach, żeglować, pływali też na wodach otwartych, ucząc się podstaw ratownictwa wodnego – wylicza umiejętności zdobyte podczas obozu Artur Szymański, jeden z instruktorów. Program obozu był doskonałym uzupełnieniem teorii, którą przez ostatnie semestry studenci zdobywali w uczelnianych ławach. Głównym celem obozu było nauczenie młodych ludzi tego, z czym tak naprawdę będą mieć do czynienia jeśli wybiorą zawód ratownika medycznego oraz zasad bezpieczeństwa w wodzie, które są przecież potrzebne każdemu, zwłaszcza, że sezon wakacyjny właśnie się rozpoczął.
Studenci są bardzo zadowoleni z obozu. – To z jednej strony nauka od specjalistów, np. ratowników wodnych, z drugiej nauka w pięknych okolicznościach solińskiego zalewu, a z trzeciej jest to jakby nie było fajna integrująca nasz rok inicjatywa – mówi Tomek, jeden z uczestników obozu.
Tegoroczny obóz sportowy podzielony został na trzy turnusy, po 7 dni każdy. Skorzystali z niego studenci kierunków Turystyka i rekreacja, Ratownictwo medyczne oraz – po raz pierwszy w historii WSIiZ – Zdrowie publiczne.
Zdjęcia: Katarzyna Janusz
