Studia, to nie tylko spędzanie czasu na wykładach, czy ćwiczeniach. A studia w WSIiZ – to przede wszystkim rozwijanie swoich pasji i zainteresowań. Jest to możliwe dzięki działalności szeregu kół naukowych i organizacji studenckich. Otworzyły one swoje drzwi dla wszystkich chętnych podczas Dnia Otwartego w Klubie Akademickim WSIiZ.

Pokazy filmów, piosenki z różnych krajów świata, konkursy z nagrodami, czy nawet domowe wypieki i gry komputerowe. To zaledwie kilka pomysłów osób należących do kół naukowych, czy organizacji aby zaprezentować swoją działalność, ale także przyciągnąć nowych członków. I udało się – Dzień Otwarty zgromadził prawdziwe tłumy. – To doskonała okazja do tego, żeby studenci mogli zobaczyć i przekonać się, że uczelnia oferuje naprawdę wiele możliwości rozwoju. Chcemy pokazać, że koła naukowe i organizacje to naprawdę ciekawy sposób na spędzenie wolnego czasu. Można nie tylko się czegoś dowiedzieć, ale przede wszystkim poznać nowych ludzi, podzielających nasze zainteresowania. – mówi Renata Partyka, organizator Dnia Otwartego. – Przychodzili nie tylko nasi studenci, ale także ludzie z zewnątrz, którym bardzo spodobała się nasza inicjatywa. – opowiadają organizatorzy. To nic dziwnego, ponieważ na tej imprezie naprawdę każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Na przykład na stoisku Filmoznawczego Koła Naukowego można było nie tylko obejrzeć fragmenty różnorodnych filmów, ale też spróbować czekoladowego ciasta. – Być może zaczniemy ten zwyczaj pieczenia ciast wprowadzać na spotkania naszego Koła. – śmieje się Anna Jara, studentka dziennikarstwa. – Ale tak naprawdę, to Filmoznawcze Koło Naukowe jest dla wszystkich, bo kto nie lubi oglądać filmów? Sporo osób zadeklarowało się, że będzie przychodzić na nasze spotkania; pojawiło się nawet dwóch chłopaków, którzy amatorsko kręcą filmy, więc może uda się jeszcze bardziej poszerzyć działalność Filmoznawczego Koła – mówi Ania. Dzień Otwarty to także świetna okazja aby porozmawiać z prawdziwymi pasjonatami. – Na naszym stoisku między innymi puszczamy różne piosenki – na przykład ABBA w oryginalnej wersji, czyli po szwedzku. Szczerze mówiąc moim marzeniem jest kiedyś nauczyć się języka szwedzkiego – opowiada Maria Marciniszyn z Koła Antropologii Kultury. Spore zainteresowanie, a wręcz emocje wzbudzała możliwość stoczenia wirtualnych pojedynków na boisku piłkarskim – wszystko za sprawą gry komputerowej na stoisku portalu Studentcafe. Jak przyznają dziennikarze tego portalu – okazało się to dobrym pomysłem, bo początkowa fascynacja grą, zaowocowała zainteresowaniem portalem Studentcafe.

Podczas Dnia Otwartego, każde koło i organizacja miały szansę się zaprezentować – a wszyscy chętni mieli okazję do tego, aby dać sobie szansę na rozwijanie własnych pasji i zainteresowań. Kolejny Dzień Otwarty – już za rok! Gdyby ktoś pragnął zapisać się do któregoś z kół, zapraszamy na stronę internetową tych organizacji.

Tekst: Gabriela Baszak
Zdjęcia: Adam Janusz