"Salamatsys, ba?" – tak w języku kazachskim brzmi zwrot „witaj, jak się masz?” Studenci WSIiZ mieli się bardzo dobrze podczas kolejnego spotkania z cyklu „Kultury bliskie i dalekie”, które odbyło się 13 marca 2013 roku. Młodzi ludzie z Kazachstanu przygotowali dla swoich kolegów i koleżanek mnóstwo atrakcji, przenosząc ich do kraju pełnego kolorów i egzotycznych zwyczajów.
Studenci dowiedzieli się między innymi o tym, że tradycyjny dom kazachski nazywa się „yurt” i wyglądem przypomina indiański wigwam, najdłuższe słowo w kazachskim języku ma 32 litery, zaś słodycze – według wierzeń – przynoszą szczęście. Zdziwienie natomiast wzbudziła informacja, że w Kazachstanie pije się końskie mleko, a stolica Kazachstanu – Astana – w rodzimym języku oznacza po prostu „stolicę”.
Uczestnicy spotkania mogli spróbować kazachskich wypieków, wziąć udział w quizach, a także podziwiać występy muzyczne. Grupa studentów z Kazachstanu przygotowała bowiem pokaz tradycyjnego tańca, którego spróbowali również ochotnicy z widowni, oraz zaprezentowała fragment tradycyjnej muzyki instrumentalnej.
Na końcu nasi studenci z Kazachstanu odśpiewali pieśń znanego poety narodowego, trzymając przy tym płótno z flagą swojej ojczyzny.
– Było niesamowicie! Śpiewaliśmy, biliśmy brawo, skosztowaliśmy tradycyjnego pieczywa rodem z Kazachstanu, a w chwili, gdy dziewczyny opowiadały o tradycji związanej ze słodyczami, zewsząd zaczęły lecieć cukierki! Dowiedzieliśmy się bardzo ciekawych rzeczy o Kazachstanie i choćby z tego powodu warto było przyjść. Nie mam też wątpliwości i na pewno pojawię się na następnym spotkaniu z tego cyklu – relacjonuje Anna, studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej WSIiZ.
Już dziś zapraszamy na kolejne spotkanie w ramach "Kultur bliskich i dalekich".
Organizatorem cyklu jest Studenckie Koło Naukowe Instytutu Badań nad Cywilizacjami.
ZOBACZ GALERIĘ "KULTURY BLISKIE I DALEKIE"
Przeczytaj relacje z poprzednich spotkań:
